O książce Sorena Gaugera "Nie to nie/ tamto" opublikowanej niedawno przez korporację Ha!art w Krakowie więcej za kilka dni. Na razie leczę rany. Opowieść kanadyjczyka mieszkającego od piętnastu lat w Krakowie (przynajmniej w części "Nie to") to puzzle pocięte i samosięskładające. To książka, o jakiej śnię, ale nigdy nie napiszę. Zresztą, po cóż, skoro dużo lepiej zrobił to już Gauger.
"Nie to/nie tamto tnie mnie na części. Potrzebuję apteczki przy sobie o każdej godzinie. "Nie to/nie tamto" wyrzuca mnie na zakręcie i spadam ze stromej górki. To jest to!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz